Przebaczenie to powrót do życia płodnego i owocnego, ponieważ w przebaczeniu objawia się Miłość. Ta sama Miłość objawia się przy poczęciu dziecka. Dlatego bez odrzucenia ducha nieprzebaczenia nie ma mowy o przyjęciu uzdrowienia, ani dla siebie, ani dla swojego małżeństwa, ani dla swoich bliskich. Nieprzebaczenie blokuje uzdrowienie, mało tego, nieprzebaczenie zdaniem o. Boshabory, który w Rzymie studiował rozeznawanie duchów, jest powodem wielu chorób, m.in. niepłodności. Poniższe świadectwo zdaje się, że to potwierdzać.

Szczęść Boże! Piszę do Księdza ponieważ byłam na rekolekcjach, które Ksiądz prowadził w naszej parafii. Szczerze mówiąc nawet nie wiedziałam, że są rekolekcje. Można powiedzieć, że trafiłam przypadkiem, przy okazji Środy Popielcowej, ale jak zobaczyliśmy z mężem że ksiądz je prowadzi, to chętnie zostaliśmy na kolejne dni. I tak właściwie nic szczególnego nie doświadczyłam na tych rekolekcjach, poza pewnymi przemyśleniami w związku z usłyszanymi świadectwami, odnośnie takich rzeczy jak uzdrowienia, nawrócenia życia o 180°. Ponadto niedawno dowiedziałam się, że jestem w ciąży, o co staraliśmy się z mężem już od pół roku. Lekarz zapewniał nas, że wszystko jest ze zdrowiem w porządku, jednak miesiąc za miesiącem starań i nic. I przypomniałam sobie, jak ksiądz mówił o tym, że nieprzebaczenie i chowanie urazy w sercu może mieć ogromny wpływ na problemy z niepłodnością. Rożnie bywało u nas w rodzinie, dlatego zostaliśmy na modlitwie nad wybaczeniem i poprosiłam wtedy w sercu o dziecko. Mimo że to była moja już któraś z kolej przeżyta modlitwa o wybaczenie, zaowocowała niemal od razu. Po szybkim przeliczeniu w głowie terminu poczęcia naprawdę nie pozostaje mi do powiedzenia nic innego, jak Alleluja! Jezus Żyje! I naprawdę daje życie – przebaczenie ma znaczenie. Bóg zapłać́ za każde słowo głoszone przez księdza podczas tych rekolekcji, bo nawet jeśli nie od razu, to i tak owocuje ☺️ Chwała Panu!