Spowiedź
Wyznawajcie zatem sobie nawzajem grzechy, módlcie się jeden za drugiego, byście odzyskali zdrowie. Wielką moc posiada wytrwała modlitwa sprawiedliwego.
Jk 5, 16
Jezus rozpoczął swoje nauczanie i posługiwanie od wezwania do nawrócenia. Jest ono kluczowe w procesie uzdrowienia tak duchowego jak i fizycznego. Teologia uczy, że to wezwanie do nawrócenia jest w pierwszej kolejności skierowane do tych, którzy jeszcze nie znają Chrystusa. Ale można mówić także o tzw. „drugim nawróceniu” lub „nieustannym nawróceniu”, które dotyczy ludzi ochrzczonych. To drugie nawrócenie jest nieustannym zadaniem dla całego Kościoła, który składa się z grzeszników i potrzebuje nieustannie pokuty, oczyszczenia i odnowienia. A zatem, aby przeżyć pełne nawrócenie i doświadczyć mocy uzdrowienia wewnętrznego trzeba przejść kilka kroków:
Po pierwsze trzeba odwrócić się od grzechu (zwłaszcza grzechu ciężkiego) – przeżyć dobrze przygotowaną SPOWIEDŹ
Po drugie, należy zwrócić się do Jezusa przy pomocy Ducha Świętego – przyjąć SAKRAMENT EUCHARYSTII, niekiedy można poprosić o NAMASZCZENIE CHORYCH lub o modlitwę wstawienniczą
Po trzecie, należy zaangażować się ze wszystkich swoich sił w to, aby trwać w przemianie – niekiedy będzie konieczne zapisanie się na psychoterapię, terapię leczenia uzależnień, grupę wsparcia itp.
Według Papieża Franciszka szczytem „nawrócenia każdej osoby” jest Eucharystia. Bowiem w czasie Eucharystii dokonuje się zjednoczenie z Jezusem, mocą Ducha Świętego. Papież zwraca uwagę, że szczególnie ważne jest uczestnictwo w niedzielnej Eucharystii, bo jest to dzień uzdrowienia relacji człowieka z Bogiem, z samym sobą, z innymi i światem (Por. Franciszek, Laudato Si)
A zatem SPOWIEDŹ jest pierwszym i najważniejszym krokiem ku nawróceniu i uzdrowieniu. Aby ją dobrze przeżyć Kościół podaje nam Pięć warunków dobrej spowiedzi:
RACHUNEK SUMIENIA
Istotą rachunku sumienia jest uświadomienie sobie zła i dobra, które człowiek uczynił od momentu ostatniej spowiedzi. Najprościej spróbuj odpowiedzieć sobie na pytanie: Jaki byłem w myślach, słowach i uczynkach wobec: Boga, drugiego człowieka i samego siebie. Rachunek sumienia czynimy od ostatniej dobrej spowiedzi. W przypadku SPOWIEDZI GENERALNEJ (jest to spowiedź z całego życia lub z jakiegoś etapu życia) – można wyznać grzechy od momentu, który pamiętam lub od ostatniej spowiedzi generalnej. Przy czym SPOWIEDŹ GENERALNĄ przeżywa się w ważnych momentach życia np. ślub, święcenia, rocznice – A WIĘC MOŻNA JĄ PRZEŻYĆ CO KILKA, KILKANAŚCIE LAT – A NIE CO KILKA MIESIĘCY!!!
ŻAL ZA GRZECHY
Żal stanowi istotny warunek sakramentu pokuty, jeśli go nie ma, to możemy spełnić wszystkie inne akty penitenta a spowiedź będzie nieważna. Rozróżniamy dwa zasadnicze rodzaje żalu za grzechy, w zależności od motywu. Jeden i drugi jest wystarczający do ważności spowiedzi.
Żal doskonały – Pierwszy żal nazywa się żalem doskonałym, gdzie motywem żalu jest miłość do Boga: Kocham Boga i żałuję tego co zrobiłem, wiem, że źle postąpiłem i że poprzez to zło sprawiłem przykrość Bogu.
Żal niedoskonały (mniej doskonały) – to drugie pojęcie jest bardziej poprawne, bo nazwa „niedoskonały” może budzić wątpliwości, że jest on złym żalem. Motywem tego żalu nie jest już miłość do Pana Boga, tylko strach wynikający ze świadomości konsekwencji grzechu, czyli strach przed karą, przed potępieniem wiecznym, przed piekłem. Jest on tak silny, że budzi poczucie żalu. To jest taki minimalistyczny żal, ale wystarczający do ważności sakramentu.
MOCNE POSTANOWIENIE POPRAWY
Jest naturalną konsekwencją rachunku sumienia i żalu za grzechy, dlatego też postanowienie poprawy musi spełniać kilka zasadniczych warunków. Musi ono być:
- Realne – możliwe do wykonania.
- Proporcjonalne w stosunku do winy
- Konkretne – z jednego, konkretnego grzechu i nad nim skupiamy uwagę jeśli chodzi o pracę nad sobą, a dopiero później, poradzimy sobie z danym grzechem w sposób przynajmniej wystarczający, bierzemy się za następne. I jest tutaj zasada, jeśli nie ma grzechów ciężkich, są same grzechy lekkie, to rozpoczynamy od tego grzechu, który się najczęściej pojawia, lub od grzechu, który w swoim skutku wywołuje największe szkody.
WYZNANIE GRZECHÓW
W sakramencie pokuty, jeśli mamy grzechy ciężkie, należy je wyznać podając liczbę i okoliczności. Jest to podyktowane zasadą moralną, która podkreśla motyw, który doprowadził do popełnienia danego czynu, dlatego trzeba wziąć pod uwagę jego okoliczności, które mogą być zarówno obciążające jak i łagodzące. W przypadku gdy spowiednik zadaje pytania, celem ich jest tylko i wyłącznie doprecyzowanie problemu, by w miarę możliwości pomóc, na ile jest w stanie.
ZADOŚĆUCZYNIENIE
W praktyce zadośćuczynienie polega na wypełnieniu nadanej i przyjętej pokuty. Pokuta musi być przyjęta a spowiednik nadając pokutę musi wiedzieć czy ta osoba jest w stanie ją wypełnić. Jeśli nie, to powinien zmienić pokutę, albo rozciągnąć czas jej wypełnienia.
Ponadto zadośćuczynienie to jest wyrównanie szkody materialnej i duchowej. Przy szkodzie materialnej jest tzw. obowiązek restytucji – oddanie rzeczy zabranej, czy zniszczonej. Restytucja opiera się na sprawiedliwości: nikt nie ma prawa do niczego co nie jest jego własnością i to zarówno w przypadku mienia prywatnego jak i społecznego. Jeśli ktoś nie jest w stanie oddać danej rzeczy, to powinien wyrównać szkodę przez ekwiwalent materialny. Przy dużej wartości materialnej ma prawo to rozłożyć na dłuższy okres czasowy. Jeżeli ktoś nie jest w stanie czegoś zwrócić (np. nie ma kontaktu z daną osobą lub nie istnieje dana instytucja), to powinien w formie restytucji przekazać jakąś część materialną na cel dobroczynny.
Jeżeli ktoś nie wypełnił pokuty z poprzedniej spowiedzi, to musi powiedzieć dlaczego – jest różnica, pomiędzy tym, że ktoś nie wypełnił pokuty, bo nie było takiej możliwości, a tym, że nie wypełnił jej, bo zaniedbał i później stało się to niemożliwe. Zadośćuczynienie jest dopełnieniem sakramentu i jeśli jest nie wypełnione to pozostaje ciągle otwarta kwestia tego sakramentu. Dzisiaj wypełnienie pokuty i zadośćuczynienia jest możliwe tak długo, dopóki po raz następny nie przystąpimy do sakramentu.